Odłączona od ciągnika naczepa z uruchomionym agregatem chłodzącym została skontrolowana na jednym z kołobrzeskich parkingów. Funkcjonariusze ustalili, że przytwierdzone do niej holenderskie tablice rejestracyjne pochodzą od innego pojazdu, a sama chłodnia figuruje w bazach danych jako skradziona w Niemczech. Potwierdziły to konsultacje z Polsko – Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku oraz Policją norweską. Według zgłoszenia kradzieży, w naczepie miało być przewożonych przeszło 20 ton mięsa z reniferów. Po otwarciu chłodni strażnicy graniczni potwierdzili, że na kilkudziesięciu paletach załadowane było mrożone mięso. Jego wartość oszacowano na około 150 tys. zł, a naczepy na 80 tys. zł. Chłodnia została zabezpieczona, najprawdopodobniej jeszcze dziś będzie przekazana właścicielowi.
Aktualności
Kradziona naczepa, a w niej mięso. Z reniferów…
z
08.02.2017