Najpierw strażnicy graniczni skontrolowali forda, do którego 60-letni mężczyzna wkładał pudło kartonowe wyniesione z pobliskiego magazynu. W trakcie legitymowania oświadczył, że w kartonie jest spirytus. Było w nim 15 litrowych butelek oklejonych etykietą z napisem „Spirytus Gdański”.
Funkcjonariusze przeszukali pomieszczenie. Poza urządzeniem do rozlewania alkoholu na miejscu znaleźli puste szklane i plastikowe pojemniki, etykiety i kapslownicę oraz 966 litrów najprawdopodobniej spirytusu. Do własności przyznał się 60-latek, który dobrowolnie wydał alkohol strażnikom granicznym. Mężczyzna został przewieziony do Placówki Straży Granicznej w Gdyni w celu sporządzenia dokumentacji procesowej. Wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze w tej sprawie.
Aktualności
Prawie 1000 litrów spirytusu w magazynie
tg
22.05.2018